• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

niebla

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Październik 2009

Archiwum 07 czerwca 2010


viva Espana!

pomarudziła niebla i co? jutro leci do Barcelony na kilka dni! heh, nie ma jak to znów do mojej ukochanej Hiszpanii...
a wszystko dzięki Ryanair'owi, który ma bilety za 200 PLN w dwie strony ;) wiem wiem... lonisko daleko w...., noclegi drogie, ale tak sobie myślę, że raz się żyje... kiedy będę miała czas na zwiedzianie jeśli nie teraz? już kiedyś byłam w Barcelone, ale że byłam jeszcze wtedy dzieckiem to naprawdę niewiele pamiętam... więc tym razem mam zamiar zrobić dużo zdjęć i więcej zwiedzić niż ostatnim razem... tak, żeby wrażenia pozostały...

a kilka poprzednich dni urlopu spędziłam po części w domu, po części włócząc się po  innych miastach południowo-zachodniej Polski...i wyciągnęłam w końcu rodzinę do miejsca gdzie urodził się św. Jacek.... gdzieś już kiedyś pisałam, że może to i głupie ale ten święty jest mi bardzo bliski i nie raz mi pomógł, więc już od dłuższego czasu zamierzałam się do przekonania rodzinki do wypadu do tej miejscowości - tym bardziej,że to wcale nie jest tak daleko od mojego rodzinnego miasta...

a potem pojechaliśmy jeszcze odwiedzić inny zamek...i nie to wcale nie są Niemcy ani żadna Szkocja...to zamek nie będący znów aż tak daleko od mojego rodzinnego miasta.. po prosu powalajacy...

no to cóż... czas spać bo jutra długgaaa noc mnie czeka...

a więc jak to mówią ¡VAYAMOS COMPANEROS!

07 czerwca 2010   Komentarze (5)
Niebla | Blogi