• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

niebla

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Październik 2009

Archiwum marzec 2010


nothing

kolejne kilka rozmow o prace zakonczone niepowodzeniem....

kurcze czy ja naprawde jestem taka beznadziejna? juz nie wiem co robic, zeby dostac prace... ja po prostu na rozmowach probuje byc soba... ale widze, ze chyba trzeba udawac zupelnie kogos innego... eh :/
 moze ktos ma jakis pomysl???? na pewnp wlazene w d.... odpada, ja nie z tych...

 

poprzedni weekend spedzony w gorach... przedzieranie sie po kolana w sniegu pomimo slonecznej pogody, masa pozytywnie nastawionych do zycia ludzi, siedzenie do poznch godzin w schroniskowej jadalni i sluchanie opowiesci innych, patrzenie w nocy na gwiazdy ze szczytu gory, gdzie wokol tylko las, zadnej cywilizacji i swiatel... wrazenia niezapomniane.... takie chwile pozwalaja mi jakos podchodzic bardziej optymistycznie do zycia.... chyba musze czesciej jezdzic w gory...

a dla poprawy humoru michael mcdonald....co jak co ale ta piosenka w tym wlasnie wykonaniu naprawde poprawia mi humor....

pijana jestem...wiem... po prostu opijam kolejne niepowodzenie w szukaniu pracy i tylko tyle...

https://www.youtube.com/watch?v=Zif16Q2Ba1I

26 marca 2010   Komentarze (8)

potrzeba wolnosci

zdecydowanie potrzebuję własnego mieszkania... współkokatorka zaczyna mi nieźle działać na nerwy... ciągle mamy o coś do siebie pretensje... nie wiem jak kiedyś mogłam żyć w akademiku z 3 dziewczynami, jak teraz z jedną nie mogę się dogadać... to już chyba znak, że trzeba zacząć się rozglądnąć za czymś własnym... eh gdybym tylko miała tą pewnośc, że zostanę na zawsze w Kra...

potrzebuję chwili samotności, odprężenia, spokoju.... chyba trzeba będzie się wybrać na jakąś samotną górską wycieczkę i przemyśleć trochę spraw...

08 marca 2010   Komentarze (7)
Niebla | Blogi