modlitwa
kolejne rekolekcje...ręce Dominikanina na mojej głowie, potem uklęknięcie razem ze mną i wykonany kciukiem znak krzyża na czole...
nie wiem czy kiedyś ktoś się tak nad Tobą modlił, Ty klęcząc, ktoś pochylony nad Tobą, obejmujący obiema rękoma Twoją głowę, wypowiadający prośby, a na końcu czyniący powoli znak krzyża na Twoim czole...
jeśli nie, to mówiąc telewizyjnym żargonem - polecam, naprawdę warto... nikt nie zadje sobie sprawy jaka moc płynie z takiej modlitwy, dopóki sam tego nie odczuje na własnej skórze... jak dla mnie już ktoryś raz z rzędu wrażenie nie do opisania...i za każdym razem inne...
a na dobranoc Nick Cave, jedna z najpiękniejszych jego piosenek: